Dziś, a właściwie to przed chwilką skończyłam piec ciastka ;)
Wg przepisu z bloga
http://pysznapasja.wordpress.com/ :
Składniki (na ok 2 blachy ciasteczek):
- 2 i 1/3 szkl. mąki pszennej (1 szkl. = 250ml)
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 200 g miękkiego masła
- 2/3 szkl. cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka aromatu śmietankowego
- 150- 200 g kolorowych drażetek czekoladowych (mogą być Smarties lub M&Msy)
Masło zmiksować z cukrem. Dodać jajko i aromat, ucierać jeszcze
chwilę do połączenia składników. Wsypać suche składniki: mąkę, sól i
sodę. Zagnieść rękami.
Formować z ciasta kulki o średnicy 2,5 – 3 cm i układać na blasze
wyłożonej papierem do pieczenia. Zachować niewielkie odstępy. Każdą
kulkę lekko spłaszczyć i delikatnie wcisnąć w nią ok 6 cukierków.
Piec 15 minut w temperaturze 170 st. C, na termoobiegu.
Ja piekłam obie blachy równocześnie i po 8 minutach zamieniłam miejscami, ale zapomniałam o włączeniu termoobiegu, te na górze się ładnie spiekły a na dole nadal były bladziuchne... Wyjęłam górne i piekłam te blade by miały kolorek taki sam lub podobny do tamtych ;)
Fotorelacja:]
Formowanie kulek:
Spłaszczenie kul:
Teraz lekko wciskamy drażetki (u mnie kolorami)
A tak prezentują się przed włożeniem do piekarnika ;)
W piekarniku :) Pamiętajmy o termoobiegu!
Upieczone! Jeszcze gorące ;P
Tyle mi wyszło z przepisu podanego wyżej :)
A tu efekt nudy :)
Pozdrawiam i przypominam o konkursie! W notce poniżej link ;)