Czytając na żelu pod prysznic "kalina i melisa" zastanawiałam się czy to rośliny czy imiona ;)
Przeźroczysta butelka mieści w sobie 250 ml różowego płynu o zapachu bardziej pasującym wg mnie do mężczyzn, mnie trochę przytłaczał. Żel nie podrażnił mojej skóry, jest przeznaczony dla osób ze skłonnością do alergii.
Jednym słowem: za zapach - nie! (chyba że dla mężczyzny z wrażliwą skórą ;)
Otrzymałam żel na Pierwszym spotkaniu w Rybniku, jednak to nie wpłynęło na moją opinię.
Pozdrawiam!
A mi ten męski zapach strasznie się podoba :-)
OdpowiedzUsuńwg mnie najlepszy zapach z tych żeli ma ten fioletowy, tego nie potrafię sobie przypomnieć ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tego zapachu, ale lubię męskie :P
OdpowiedzUsuń