Chcę dorzucić kilka swoich groszy na temat tego produktu.
Po raz pierwszy miałam w rękach produkt do oczu w takim kształcie, ale od razu pojawiły się obawy co do tego jak będzie się nim malować jak stępi się końcówka?
Produkt ma intensywny czarny kolor, który po nałożeniu nie wymagałby poprawek, ale ma jedną wg mnie wadę, szybko i łatwo można go rozetrzeć, gdy już to zrobimy roztarty produkt trzyma się mocno naszej skóry. Wydaje mi się że będzie najlepszy do podbicia ciemnych kolorów, bo jako eyeliner dla mnie odpada.
Wy lubicie taką formę Kajal'u? Czy preferujecie eyelinery w żelu/płynie/pisaku?
Pozdrawiam!
Strony
▼
niedziela, 27 lipca 2014
Lista osób na sobotnie spotkanie :)
Kilka szczegółów dotyczących spotkania.
Spotkanie odbędzie się w Rybniku w Cafe BOSCO. Rozpoczynamy o godzinie 15.00.
Tutaj jest pełna lista blogerek biorących udział w spotkaniu.
1 Agnieszka http://mojtajemiczyswiat.blogspot.com/
2 Edyta http://ed-like.blogspot.com/
5
Wioletta http://violdesign.blogspot.com/
7
Natalia http://natalia-lily.blogspot.com/
8
Martyna http://myombrelife.blogspot.com/
10 Magda http://lilac-fleur.blogspot.com/
12 Mariola http://www.lakierkowo.blogspot.com/
Dodaje tą listę ponieważ jeszcze nie wszystkie macie bloga głównej organizatorki w obserwowanych i mogłyście nie widzieć postu.
Pozdrawiam!
piątek, 18 lipca 2014
Tydzień po spotkaniu- relacja z Hebe Rybnik
Wiem że pewnie wiele z Was już czytało relację z tego spotkania, ale dopiero teraz mam czas by coś napisać.
Spotkanie było tydzień temu (woooow ale ten czas szybko leci!)
Na zaproszenie p.Emilii zjawiłam się w Hebe razem z Kamilą i Patrycją, na miejscu zobaczyłam znajome twarze Anity, Emilii i Pauliny. Nieco później zawitała do nas prze uśmiechnięta Dżoana ;)
Posłychałyśmy na temat Hebe, swoją drogą do niedawna myślałam że ma niewiele wspólnego z biedronką, lecz teraz gdy w biedroneczce możemy znaleźć wiele kosmetyków to... hmmm widzę podobieństwa :)
P. Emilia opowiedziała o markach dostępnych tylko w Hebe oraz kosmetykach, które jej zdaniem są godne uwagi, czyli o Beauty Lab, Magic Blur oraz o produktach Eveline o kremach CC.
Mogłyśmy się też poczęstować ciastkami upieczonymi przez pracowników Hebe i nie powiem mają talent kulinarny ;D mniam ♥
Następnie była najbardziej ciekawa część czyli kolorówka ♥
P. Małgosia opowiedziała nam o produktach każdej z szaf w Hebe, o tych godnych uwagi i tych mniej godnych też, doszłyśmy do wniosku, że nie zawsze zmiana pierwotnej formuły kosmetyku jest dobra.
Poźniej mogłyśmy pomalować :) na kartce ale to zawsze coś... i puściłyśmy z Kamilą w wodze fantazji.
Trochę szukałyśmy odpowiednich testerów, ale w końcu się udało i miałyśmy 2 bardzo fajne prace (skromność ;))
Na zakończenie spotkania otrzymałyśmy torebkę prezentów, bo w końcu na urodziny się nie tylko coś dostaje ;)
Bardzo serdecznie dziękuje p. Ewelinie i p. Małgosi za poświęcony czas i zorganizowanie tego spotkania :)
Dziewczyny biorące udział (na blogach relacje i więcej zdjęć)
http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com/2014/07/pierwsze-urodziny-drogerii-hebe-w.html
http://challenge-accepteed.blogspot.com/2014/07/swietowanie-z-hebe.html
http://psychodelax3.blogspot.com/2014/07/pierwsze-urodziny-hebe-w-rybniku.html
http://loveandvanillascent.blogspot.com/2014/07/motylkowe-blogerki-urodziny-hebe.html
http://we-all-love-make-up.blogspot.com/2014/07/motylkowe-blogerki-czyli-relacja-z.html
Pozdrawiam!!
Spotkanie było tydzień temu (woooow ale ten czas szybko leci!)
Na zaproszenie p.Emilii zjawiłam się w Hebe razem z Kamilą i Patrycją, na miejscu zobaczyłam znajome twarze Anity, Emilii i Pauliny. Nieco później zawitała do nas prze uśmiechnięta Dżoana ;)
Posłychałyśmy na temat Hebe, swoją drogą do niedawna myślałam że ma niewiele wspólnego z biedronką, lecz teraz gdy w biedroneczce możemy znaleźć wiele kosmetyków to... hmmm widzę podobieństwa :)
P. Emilia opowiedziała o markach dostępnych tylko w Hebe oraz kosmetykach, które jej zdaniem są godne uwagi, czyli o Beauty Lab, Magic Blur oraz o produktach Eveline o kremach CC.
http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com |
http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com |
Następnie była najbardziej ciekawa część czyli kolorówka ♥
P. Małgosia opowiedziała nam o produktach każdej z szaf w Hebe, o tych godnych uwagi i tych mniej godnych też, doszłyśmy do wniosku, że nie zawsze zmiana pierwotnej formuły kosmetyku jest dobra.
http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com |
Trochę szukałyśmy odpowiednich testerów, ale w końcu się udało i miałyśmy 2 bardzo fajne prace (skromność ;))
http://challenge-accepteed.blogspot.com/ |
Bardzo serdecznie dziękuje p. Ewelinie i p. Małgosi za poświęcony czas i zorganizowanie tego spotkania :)
Dziewczyny biorące udział (na blogach relacje i więcej zdjęć)
http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com/2014/07/pierwsze-urodziny-drogerii-hebe-w.html
http://challenge-accepteed.blogspot.com/2014/07/swietowanie-z-hebe.html
http://psychodelax3.blogspot.com/2014/07/pierwsze-urodziny-hebe-w-rybniku.html
http://loveandvanillascent.blogspot.com/2014/07/motylkowe-blogerki-urodziny-hebe.html
http://we-all-love-make-up.blogspot.com/2014/07/motylkowe-blogerki-czyli-relacja-z.html
Pozdrawiam!!
wtorek, 15 lipca 2014
Spotkanie blogerek z Rybnika i okolic.
Kolejne spotkanie blogerek i blogerów z Rybnika i okolic!
I znów przyszedł ten czas na spotkanie blogerek, tak więc przy współpracy Agnieszki i Kamili organizuje kolejne, spotkanie blogerek z Rybnika i okolic. Planujemy miłe spotkanie w przyjaznym gronie by znów poplotkować i nie tylko ;)
Odbędzie się ono 2 sierpnia o 15 w Rybniku.
Odbędzie się ono 2 sierpnia o 15 w Rybniku.
Osoby chętne proszę o zgłaszanie się do 19 lipca na adresy: kontrowersyjna415@gmail.com i kostaaga@vp.pl oraz proszę wyrazić chęć udziału pod tym postem.
Zapraszamy różne blogerki kosmetyczne, fit-blogerki, blogujące mamy, scraperki oraz blogerów ;)
Jedynym warunkiem jest aktywne blogowanie.
Zapraszamy różne blogerki kosmetyczne, fit-blogerki, blogujące mamy, scraperki oraz blogerów ;)
Jedynym warunkiem jest aktywne blogowanie.
czwartek, 10 lipca 2014
Moda na tatuaż?
Każda moda się zmienia, ale czy warto za nią ślepo dążyć?
A teraz z innej strony tatuaże, coś co pozostaje na naszej skórze na zawsze. Czy warto i w tym przypadku podążać za modą? Przecież za pół roku, rok może on już nie być modny i co wtedy?
Ludzie popełniają masę błędów. W internecie macie przestrogę co mogą zrobić niedouczeni/podwórkowi tatuatorzy - z jednej strony śmiech, z drugiej rozpacz.
Wyraźnie można zobaczyć trendy w tatuażu. W miejscach ich powstawania kiedyś ramie, plecy, nadgarstki teraz uda, żebra itd...
Jaki obrazek/napis na tatuaż też.
Chciałabym Wam pokazać nadchodzące trendy właśnie w tej dziedzinie.
Pomijając wszystkie napisy, róże, motylki, kwiaty, tribale, czaszki, zwierzęta, gwiazdki będą to:
2w1 koronka i pióro:
watercolour:
łapacze snów:
tatuaże ultrafioletowe
Większość tatuażowych pomyłek można poprawić, ale tu trzeba już znaleźć dobrego fachowca.
Jeśli chcecie i planujecie zrobić sobie tatuaż proponuję to robić jesienią/zimą ponieważ nie można go wystawiać na działanie promieni słonecznych oraz należy unikać (na początku) kontaktu z wodą.
Życzę Wam jak najładniejszych wzorów z przesłaniem (jakich wiele było np. w Miami Ink) nie koniecznie podążające za trendami oraz szybkiego zagojenia jak już zrobicie ;)
Pozdrawiam!
A teraz z innej strony tatuaże, coś co pozostaje na naszej skórze na zawsze. Czy warto i w tym przypadku podążać za modą? Przecież za pół roku, rok może on już nie być modny i co wtedy?
Ludzie popełniają masę błędów. W internecie macie przestrogę co mogą zrobić niedouczeni/podwórkowi tatuatorzy - z jednej strony śmiech, z drugiej rozpacz.
Wyraźnie można zobaczyć trendy w tatuażu. W miejscach ich powstawania kiedyś ramie, plecy, nadgarstki teraz uda, żebra itd...
Jaki obrazek/napis na tatuaż też.
Chciałabym Wam pokazać nadchodzące trendy właśnie w tej dziedzinie.
Pomijając wszystkie napisy, róże, motylki, kwiaty, tribale, czaszki, zwierzęta, gwiazdki będą to:
2w1 koronka i pióro:
watercolour:
łapacze snów:
tatuaże ultrafioletowe
Większość tatuażowych pomyłek można poprawić, ale tu trzeba już znaleźć dobrego fachowca.
Jeśli chcecie i planujecie zrobić sobie tatuaż proponuję to robić jesienią/zimą ponieważ nie można go wystawiać na działanie promieni słonecznych oraz należy unikać (na początku) kontaktu z wodą.
Życzę Wam jak najładniejszych wzorów z przesłaniem (jakich wiele było np. w Miami Ink) nie koniecznie podążające za trendami oraz szybkiego zagojenia jak już zrobicie ;)
Pozdrawiam!