środa, 11 grudnia 2013

Podwójne Paluszki - dobre czy nie?

Oh, te miłe wspomnienia dotyczące ich chrupania.. <rozpływa się>
Przejdźmy do rzeczy. Na Rybnickim spotkaniu blogerek dostałyśmy Podwójne Paluszki, a teraz przyszła pora by i Wam poleciała ślinka :)

Moje Podwójne Paluszki były w smakach: z sezamem, w polewie i solone.


Uroczy telewizorek, w którym możemy zobaczyć produkt :) 

Z sezamem wzięłam do pracy... i one były najlepszą rzeczą jaka mnie w niej spotkała (fakt połamały się ciut w torebce). Były przepyszne! Mój faworyt :) Słodkie jak ciasteczka, chrupiące jak ciasteczka, ale w formie paluszków :)
W polewie były na Andrzejkach, jak dla mnie też smaczne. Takie i słone i słodkie. Ilościowo mało w porównaniu z solonymi. Pominę, że to dość nietypowy smak dla paluszków, bo to wiecie same ;)
Solone klasyka, wyciąganie z paczki podwójnych paluszków to radość :)

Pytanie: Gdzie kupić takie pyszności?
Odpowiedź: Wszystkie lokalizacje znajdziecie [w linku tu]

Ze strony http://podwójnepaluszki.pl/ dowiedziałam się, że są jeszcze z makiem :)

Mam nadzieję kupić sobie właśnie jeszcze po paczce z makiem i z sezamem :)
Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. mnie najbardziej smakowały z sezamem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się :) mamy widocznie ten sam 'smak' :D bo mi też najbardziej sezam przypadł do gustu :D

      Usuń
    2. mnie też i chętnie kupię jeszcze te makowe :)

      Usuń
    3. dobry pomysł :D i sezam i mak na liście zakupów ;)

      Usuń
  2. wyglądają ciekawie, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. mniam :D oczywiście że najlepsze, choć inne też dobre :)

      Usuń
  4. Zjadłam wszystkie już dawno temu:) Z sezamem najlepsze;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też dawno (ostatnie w Andrzejki) zjedzone ;D ale teraz się zebrałam i coś o nich napisałam ;P

      Usuń
  5. uwielbiam wszystkie rodzaje paluszków :)

    OdpowiedzUsuń