czwartek, 30 sierpnia 2012

Makijaż srebrno-zielony

Jak w tytule... nie bd przedłużać...
Oto on:

Srebrny cień i zielona kreska, tusz jak zwykle...


Zapraszam ponownie ;)
+ Obserwujcie!

środa, 29 sierpnia 2012

Sprzątanie...

Sprzątałam w mojej półce... w tej gdzie gdy byłam młodsza trzymałam swoje sekrety...
Znalazłam stary pamietnik datowany na rok 2008... i nie dowiedziałabym się tego gdybym nie znalazła kluczyka :) który sprytnie zakamuflowałam :)

Fotorelacja xD

I gdyby dało się to otworzyć... zwykłą wsuwką do włosów, ale się nie da.


Zabawa ;) Znajdź kluczyk :P


Już? Znalazłaś? Oh! Pasuje! Jeszcze tylko go przekręcić i...


... Sekrety nie są już bezpieczne...


Teraz najważniejsze pytanie kim był Mariusz?! <lol2>

Fajne? Śmieszne?

Lubię ten łańcuszek, jego barwe i to, że na zaczepioną agrafkę mogę dać co chcę! Moje amulety, które mogę mieć przy sobie i... że nikt nie wie (tzn. nie wiedział) do czego to kluczyk.

Pozdrawiam, zapraszam ponownie ;D
+ Obserwujcie

wtorek, 28 sierpnia 2012

Znowu nieznośny...

Jako iż zdrapałam część granatowego lakieru (z tej notki), a miała do mnie przyjechać koleżanka... To musiałam sobie 'poprawić' lakier, ale że zrobiłam błąd... To zobaczycie co wyszło :)

Początek i pierwszy błąd.. z braku czasu nie zrobiłam tego taśmą, więc wyszło krzywo!... Sorki za nie zmyte skórki ; /


Następnie, bo efekt nie za bardzo mi się podobał, wzięłam lakier pękający (jedyny jaki posiadam z pękających, kupiony na wypróbowanie)


A to pokazanie że posiadam 2 ręce :D Bo zawsze widoczna była jedna (druga robiła fotki :P)


Widać że na szybko robione?
Ah.. Prawie bym zapomniała użyłam jeszcze preparatu, który przyspiesza wysychanie lakieru.

Pozdrawiam, zapraszam na następną notkę :D
+ obserwujcie, dodajcie motywacji :)

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Chciałam zaskoczyć...

Niestety zdradze wam swój plan. Chciałam sobie zakupić zestaw stempelków do paznokci.
Nie jestem jeszcze jednak pewna jakie wzorki powinnam wybrać, oraz czy kupić jedne na próbę czy od razu kilka... Bo jak u jednego sprzedawcy to z wysyłką będą taniej.
Na początek czy tak muszę wziąć zestaw, a potem dokupić podobające mi się płytki.
Zdjęcie należy do użytkownika allegro,
który jest na nim podpisany ;)

Zdjęcie należy do użytkownika allegro,
który jest na nim podpisany ;) 
Zestaw lakiery, płytki, stempel, zdrapka :D cena: 12,90* + koszty przesyłki

Owocowa  :) cena: 12,99 zł* + koszty przesyłki

Ceny mogą się rożnić u sprzedawców.


Dobry czy zły pomysł?

Pozdrawiam i zapraszam ponownie ;D
+obserwujcie, dodajcie motywacji :)

niedziela, 26 sierpnia 2012

Warkocz!

Zauważyłam, że panuje moda na warkocze różnego typu.
Więc tym razem nie wyprzedzam mody... tylko podążam za nią.

Tak wyglądał mój wczorajszy warkocz na boku ;) miałam jeszcze zapleciony z grzywki, ale nie wyszły foty :(


Pozdrawiam i dziękuję za uwagę.
+ obserwujcie, dodajcie motywacji :)

sobota, 25 sierpnia 2012

Granat z niespodzianką ;)

Jako iż brak pomysłu.
Pomalowałam lakierem granatowym moje paznokcie...


Użyłam też drugiego lakieru.. a raczej emalii UV. 


Po pomalowaniu emalią granatowy trochę się rozjaśnił i nabrał super lśniącego wyrazu.


Efekt końcowy:


Pozdrawiam i zapraszam na kolejną notkę :)
+ Obserwujcie, doda mi to motywacji w tworzeniu bloga :)

czwartek, 23 sierpnia 2012

Zielono mi :)

Czyli paznokcie na zielono ;)

 Pomalowane lakierem Mariza nr 41 :)
A teraz z dodatkiem czerwonego na kciuku i palcu serdecznym ;)
Opis wykonania znajdziecie tutaj.



Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania ;) oraz na kolejne posty ;)

produkty Mariza

Jak obiecywałam dodam resztę rzeczy z paczki ;)

Pierwsze dam to co moje i mojej siostry:


I jest to (od góry): moja pomadka z poprzedniej notki, mój fluid [11,90 w katalogu od września], podkład oil free mojej siostry [11,9], próbki podkładów (słoiczki) i puder półtransparentny [13,20]. 

A teraz duże (10 ml) lakiery klientek ;) kolor po lewej w rzeczywistości inny na zdjęciu wpada w niebieski, a jest turkusowy.. a czerwony ;) zobaczcie poniżej ;P



Jako iż czerwony lakier wędrował do cioci to pomyślałam że zrobię małą próbę ;) Oczywiście kolor zależy od ilości warstw (u mnie 1) oraz ustawień monitora ;) W rzeczywistości ładniejszy :D

Pozdrawiam i zapraszam na kolejną notkę ;)

środa, 22 sierpnia 2012

Nowa pomadka ;)

Chcę Wam przedstawić mój najnowszy zakup ;)

Pomadka od Marizy (cena to 7,5):


Opakowanie plastikowe co mnie trochę nie zadowala, ale wynagradza mi to zapach pomadki czyli truskawkowy (stwierdzenie mojej mamy), jest przyjemny ;) Kolor ładnie się nakłada.


O oto tak prezentuje się na ustach. W rzeczywistosci lepiej, tzn. zależy od światła ;)


 Oraz lakiery (małe) od moich klientek:


W kolejnej notce przedstawię resztę, czyli lakiery duże podkłady i testery.
A nowy katalog jest już dostępny w internecie.. ale jeszcze nie mam linka :( Też podam w kolejnej notce ;)

Pozdrawiam i zapraszam do obserwowania bloga ;)

wtorek, 21 sierpnia 2012

Kolczyki hand made.

Kolczyki nad którymi dużo rozmyślałam... bo psując popsute już słuchawki a raczej jedną ;P nie wiedziałam kompletnie jak to połączyć z biglem, ale w końcu wymyśliłam i rozwaliłam też wisiorek (kiedyś był, bo potem zapięcie się zgubiło..).
Tak więc nie przedłużając pokazuje moje dzieło:


A na uszach prezentują się tak:


Jak wam się podobają? Myślałam jeszcze nad skróceniem kalebka... ale na razie zostaną tak jak są.
Mimo tego iż na zdjęciach wyglądają choćby były różnej długości zapewniam, że są równe!

Pozdrawiam i zapraszam na kolejną notkę ;)

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Kolorowe zacieki...

Dziś pazurki... tak jak obiecywałam ;)

Moja propozycja a dziś to kolorowe "zacieki"..

Użyte lakiery:

Kolejność ;) u mnie taka, oczywiście można wykonać jednym kolorem lub innymi kolorami... Bardzo podobają mi się czarna podstawa i czerwone 'zacieki' ;) Takie ciut wampirze ;D



Efekt końcowy... jako baze mam lakier nr 53 z Marizy który niedawno polecałam.. jako iż wytarły się ciut brzegi (tak wytarły, a nie odprysły.. ale co chcieć jak się dziennie zmywa naczynia ;/ ) postanowiłam to zakryć właśnie wzorkiem ;P


Zapraszam na jutrzejszą biżuteryjną notkę ;)


Muzyka na dziś:
The Offspring - Cruising California (Bumpin' In My Trunk) z albumu: Days Go By



Pozdrawiam :D

niedziela, 19 sierpnia 2012

Wczorajsze i dzisiejsze ciasto!

Zacznę od wczorajszego, ponieważ już go nie ma.

Był to jabłecznik sypki, ale zamiast jabłek były gruszki ;)
Składniki
1 szkl. mąki
1 szkl. cukru pudru
1 szkl. kaszy manny
1 opakowanie proszku do pieczenia
1 kostka magraryny
ok. 1,5 kg. GRUSZEK
Wykonanie:
Wszystkie składniki sypkie wymieszać w misce. Podzielić na 3 równe części (3 szklanki).
GRUSZKI obrać, zetrzeć na tarce, na dużych oczkach. Odstawić na chwilę, na sitku, aż ubędzie soku.
Na wysmarowaną tłuszczem blachę rozsypujemy równo pierwsza część składników sypkich, potem kładziemy GRUSZKI, na to znowu sypkie składniki, na to GRUSZKI, znowu sypkie, a na górę startą na tarce, na dużych oczkach lub pokrojoną w plastry margarynę.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika (160-180 st.) na ok. 45 min. Na złoty kolor.

Jest przepyszne ;)

A teraz drugie... dzisiejsze ;)

Ciasto z gruszkami i płatkami owsianymi.
Składniki:
ciasto:
125g masła
100g cukru
4 jajka
50g "poturbowanego" słonecznika
125g płatków owsianych błyskawicznych
3 łyżki mąki pszennej
1/2 łyżeczki cynamonu
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
 Wierzch:
4-5 średniej wielkości gruszek
 2 czubate łyżki konfitury pomarańczowej (może być też inna)
2 łyżki rumu
1 czubata łyżka masła
7 łyżek płatków owsianych
2 łyżki cukru

Początek pieczenia.

Wymieszać razem mąkę, płatki owsiane błyskawiczne, migdały, przyprawy i proszek do pieczenia.
Jaja rozbełtać widelcem.
 Masło ucierać z cukrem około 3 minut. Ciągle ucierając, dodawać stopniowo mąkę naprzemian z jajkami. Dodać parę kropli aromatu śmietankowego i wszystko zmiksować na jednolitą masę. Ciasto przelać do formy wysmarowanej tłuszczem (o średnicy 28cm).
Gruszki umyć i obrać, usunąć gniazda nasienne. Pokroić w plasterki i ułożyć dachówkowo na cieście.
Konfiturę wymieszać na gładką masę z rumem i posmarować nią wierzch gruszek.
 Ciasto piekłam w temperaturze 180oC na funkcji termoobieg przez około 45 minut (choć co jakiś czas obniżałam temperaturę). Pod koniec pieczenia na patelni roztopić masło i wsypać płatki owsiane, posypać je cukrem i prażyć, aż się przyrumienią. Płatki rozprowadzić na gorącym cieście wyjętym z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia.

Gotowe do podania ;)

He he nie wiem tak jak ostatnim razem.. Proponować chusteczkę?



A tak na sam koniec Najlepsze życzenia dla Kamili z okazji urodzin ;)

Pozdrawiam, zapraszam ponownie (jutro znowu paznokcie ;))



sobota, 18 sierpnia 2012

Drugi makijaż ;)

Makijaż w 2 odsłonach.

Pierwsza, to cienie od błękitu do granatowego. (Sorki za brak ostrości)




Druga to wersja z jasną kreską.



Która wersja lepsza?

Pozdrawiam i zapraszam na kolejną notkę ;)

czwartek, 16 sierpnia 2012

Kibic - pełną parą!

Teraz znowu nie o mnie ;P
Nawiasem mówiąc to jutro dodam makijaż ;)

Kamila, bo o niej będzie mowa jest kibicem... hmmm mega kibicem ;) Nawet jak przegrywamy to ona kibicuje! I nie wyzywa potem jak się coś drużynie nie uda.


Począwszy od polskiej flagi w pokoju... poprzez flagę na policzkach ;) Dochodzimy do rąk...
I paznokci oczywiście ;) Jak widać na załączonych zdjęciach, które są własnością Kamili oraz publikowane za jej zgodą. Ma ona pomalowane pazurki na przemian biały i czerwony kolor.


Hmmm... A może jednak inspirowała się Coca-Colą?        <  żarcik  >

Pozdrawiam ;)
I zapraszam na kolejną notke ;) Zapowiadany makijaż...


środa, 15 sierpnia 2012

Wyczerpana...

I to nie ja jestem wyczerpana ... tylko zmęczona zabawą i polowaniem na nogi przechodzących przez pokój i nic niespodziewających się osób kotka, która jak na złość zawsze wybiera moje łóźko!



Ah czarny to diabeł ;P cóż jak śpi to wygląda nawet słodko i niegroźnie...

Na dziś to już na tyle. Odpoczywajcie sobie jak Luna ;) (w końcu to dzień wolny od pracy ;P)
Zapraszam na jutrzejszą notkę ;)


wtorek, 14 sierpnia 2012

Znam - polecam!


Hej :) Dziś chcę polecić lakiery firmy Mariza ;)

Lakier szybkoschnący, co jest ważne gdy chcemy szybko nałożyć dwie warstwy, ale lakier kryje bardzo ładnie już po pierwszej warstwie. Posiada super pędzelek i lakier łatwo się rozprowadza.

Cena jest przystępna i jako świeża konsultantka tej firmy powiem, że lakiery cieszą się popularnością ;)

Zdjęcie nie oddaje w rzeczywistości koloru... no cóż przy takiej pogodzie nie da się zrobić fajnych zdjęć bo trzeba albo stać przy oknie albo używać lampy.
Co do koloru w rzeczywistości jest odrobinę ciemniejszy.

A teraz pytanie do publiczności jaki kolejny lakier sobie zamówić?? (Nie przepadam za różami i jasnymi kolorami).
Są to lakiery o pojemności 5 ml..
Nie chcę Was zamęczać kolejnymi kolorami - dużych 10ml lakierów, które oferuje Mariza.





Mam już kolor 30(czarny), ale zastanawiałam się nad 29(szarym)... jako podkład do wzorków :P 



Myślałam o krórymś ze zdjęcia ^ ale te poniżej też są ciekawe ;)



Tak na marginesie dodam, że jak ktoś z Rybnika lub okolic byłby chętny to zapraszam ;)
Kontakt zostawcie w komentarzach ;)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie ;)