sobota, 26 marca 2016

Wesołego Alleluja!

Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. 
Szczerbatego barana, co beczy od rana. 
Radości bez liku, pisanek w koszyku. 
I w dniu wielkiego lania mokrego ubrania!

 
Jajka zostały ozdobione przeze mnie, zdjęcia i gif wykonała moja siostra.

czwartek, 17 marca 2016

Bambino, szmpon dla dzieci ale czy bezpieczny?

Cześć i czołem!

Niedawno miałam straszny problem z włosami, tu się przetłuszczały, tu łupież i straszliwy świąd, pomyślałam dość! Nie chciałam sobie przecież wydrapać dziury w głowie.

Przyczyną mogło być moje uczulenie, tak myślałam z początku, lecz plamy z ciała zniknęły i przestały swędzieć a na głowie te straszne uczucie świądu i łupież, no i oh jaki widoczny na naszych granatowych firmowych koszulkach, ah jaki wstyd.

Poszłam ze swoim problemem wgłąb internetu i znalazłam! Przyczyną mógł być SLS, SLES, coś tam w głowie miałam, że to jest szkodliwe. Pomyślałam w dziecięcych szamponach nie ma mowy by dodawali takie coś. Jakie było moje zdziwienie że nawet w tych szamponach znajdziemy Sodium Lauryl Sulfate – SLS, Sodium Laureth Sulfate – SLES. Zgroza! Te związki przy długotrwałym używaniu:
• przesuszają i podrażniają skórę
• zaburzają wydzielanie łoju i potu
• wywołują świąd i wypryski
• przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym także prosaków)
• szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych u dzieci i dorosłych


Pytanie no dobrze ale co do tego ma tytułowe Bambino?
Bambino go nie ma! Ziajka (do mycia ciała i włosów, z pompką) i babydream go nie mają. Niestety jest też parę firm typowo 'dziecięcych' co niestety mają to w składzie np. Johnson's baby, Nivea (choć daleko w składzie), Skarb matki posiada oba związki.

skład Bambino

Włosy myję teraz raz na 2-3 dni w zależności od potrzeby. Dobrze sprawdza mi się Bambino, znikł świąd, podrażnienia, ogólnie jestem zadowolona. Bezbarwny, o delikatnym zapachu typowym dla tej marki.

Choć myślę nad kupnem zwykłych szamponów dla dorosłych, które nie będą posiadały SLS i SLES. I Wam moi drodzy radzę się zastanowić czy warto ryzykować zdrowie swojej skóry?

Bye. Do następnego :)
Sodium Lauryl Sulfate – SLS, Sodium Laureth Sulfate – SLES - See more at: http://e-naturalna.pl/2010/05/sodium-lauryl-sulfate-sls-sodium-laureth-sulfate-sles/#sthash.LxQNx47p.dpuf
Sodium Lauryl Sulfate – SLS, Sodium Laureth Sulfate – SLES - See more at: http://e-naturalna.pl/2010/05/sodium-lauryl-sulfate-sls-sodium-laureth-sulfate-sles/#sthash.LxQNx47p.dpuf
Sodium Lauryl Sulfate – SLS, Sodium Laureth Sulfate – SLES - See more at: http://e-naturalna.pl/2010/05/sodium-lauryl-sulfate-sls-sodium-laureth-sulfate-sles/#sthash.LxQNx47p.dpuf

Sodium Laureth Sulfate
Sodium Laureth Sulfate

czwartek, 10 marca 2016

Powrót.

Cześć i czołem!
Długo mnie tu nie było, wiecie jak to jest praca, mężczyźni, imprezy, więcej pracy, kursy... dużo na głowie, a jak do tego dojdą problemy zdrowotne to już całkowita katastrofa. Nie ma co narzekać, wracam.

Pomimo braku aktywności na blogu, dostałam maila z propozycją współpracy, w sumie kontynuacji współpracy. Były to maile od Alice z BPS. I już teraz szczęśliwie czekam na paczkę.

Jako że nie będę recenzować tu już lakierów, albo będzie ich tu bardzo mało, to musiałam wymyślić coś nowego. Myślałam żeby założyć do tego pomysłu nowego bloga, ale to nie wypaliło.(Blog dostępny TU).

Dobra potłumaczyłam a raczej wytłumaczyłam się ;)

Pa. Bye. Do następnego!