Wiosny ciąg dalszy, choć za oknem trochę chłodno. Weekend majowy minął.
Lakiery użyte to smerfowa mariza, brokatowy avonowy niewypał (sprawdza się jako top, a nie lakier kryjący) oraz nowy piasek Wibo, kupiony jako w "cenie na do widzenia".
Zdjęcia robione po kilku dniach od malowania, dlatego można zauważyć lekkie starcie końcówek.
Pozdrawiam!
piasek fajny ;)
OdpowiedzUsuńAle piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńpiasek też maznęłaś brokatem? fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńnie, piasek sam jest brokatowy.
Usuń