sobota, 28 września 2013

Liner podejścia kolejne, udane?

Im więcej ćwiczymy tym lepsze efekty osiągamy, oczywiście każdemu może zdarzyć się zły dzień.
Pierwszą kreskę wykonaną linerem widziałyście TU < jest też recenzja linera z L'oreal.. teraz kolejne dwie ;)



Przepraszam, za drugie zdjęcie... trochę niewyraźne, ale cóż można chcieć jeśli głównym moim sprzętem od zdjęć jest aparat w telefonie...

Jeśli ktoś ma sugestie jak powinny wyglądać moje kreski chętnie poczytam ;)

Pozdrawiam w tym 'szczególnym' dla mnie dniu (urodziny)... już nie naście i już nie okrągła liczba, ach jak ten czas leci!

16 komentarzy:

  1. ja w ogole nie potrafię robić kresek, wiec mi sie bardzo podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin zatem :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ładna kreska ;) ćwicz, ćwicz i ćwicz to będzie idealna ;)
    sto lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jest źle, nie ważna jakość zdjęć ważne jest to co nam chcesz pokazać! To się liczy :)
    Kreski robię zawsze kredką, łatwiej się je robi ;)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakość zdjęcia też jest ważna. Ja kredką robię tylko kolorowe kreski.

      Usuń
  5. spełnienia marzeń kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego naj! a co do kresek - praktyka czyni mistrza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) zamierzam ćwiczyć ;) a że pisaki podobno szybko zasychają to będę używać jak najczęściej ;)

      Usuń
  7. sto lat!
    ta na pierwszym zdjęciu wygląda idealnie, ja mam ciągle problem z kreską

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i dziękuję ;D idealna to ona wychodzi tylko na jednym oku, drugie muszę kilka razy poprawiać...

      Usuń
  8. chciałabym potrafić tak namalować kreskę jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń