środa, 29 sierpnia 2012

Sprzątanie...

Sprzątałam w mojej półce... w tej gdzie gdy byłam młodsza trzymałam swoje sekrety...
Znalazłam stary pamietnik datowany na rok 2008... i nie dowiedziałabym się tego gdybym nie znalazła kluczyka :) który sprytnie zakamuflowałam :)

Fotorelacja xD

I gdyby dało się to otworzyć... zwykłą wsuwką do włosów, ale się nie da.


Zabawa ;) Znajdź kluczyk :P


Już? Znalazłaś? Oh! Pasuje! Jeszcze tylko go przekręcić i...


... Sekrety nie są już bezpieczne...


Teraz najważniejsze pytanie kim był Mariusz?! <lol2>

Fajne? Śmieszne?

Lubię ten łańcuszek, jego barwe i to, że na zaczepioną agrafkę mogę dać co chcę! Moje amulety, które mogę mieć przy sobie i... że nikt nie wie (tzn. nie wiedział) do czego to kluczyk.

Pozdrawiam, zapraszam ponownie ;D
+ Obserwujcie

1 komentarz: