sobota, 14 września 2013

Co się dzieje 13-tego? Ombre nails.

U mnie 13 dnia tego miesiąca było kilka dziwnych wydarzeń, zaczynając od koszmaru kończąc na maksymalnej wściekłości. Wstałam sobie ładnie rano, myślę sobie ah znudziły mnie już te brązowe paznokcie - coś z nimi zrobię. Poszłam sobie zrobić kawę. Wyciągam pudełko z lakierami i myślę. Panterka? Spróbowałam, choć tylko na jednym palcu, chyba nie tak to miało wyglądać, co dalej? Ombre! Wzięłam lakier h&m jasnobrązowy, gąbkę i robię - super, nawet jakoś mi to wyszło. Przeschło, nakładam lakier bezbarwny... Telefon ;/ Musiałam się ubrać i iść. Ubierz się ze świeżym lakierem, eh. Dobrze reszty historii oszczędzę. ;)

Przed ubraniem się zrobiłam dosłownie kilka zdjęć tego co zmalowałam. W nienaruszonym (jeszcze stanie). Później wiadomo porobiły się zagniecenia na lakierze :(

Foto mojego udanego(?) ombre?



Co sądzicie o odświeżaniu lakieru w taki sposób (malowanie wzorów, itp)?
Pozdrawiam ;)

12 komentarzy:

  1. Bardziej mi się panterka podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tak odświeżałam lakier na wakacjach:)tzn. nie ombre, tylko nosiłam trochę sam lakier, a potem na niego położyłam pękający :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie wyszło. Jak kawa z pianką :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zwykle nie odświeżam lakieru, tylko zmywam i maluję od nowa :) Nie mam w sumie na to czasu i talentu :)
    Mam do oddania voucher do sklepu Answear.com, którego nie potrzebuję. Więcej informacji u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super wygląda :) jeszcze takiego połączenia kolorów nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja trochę bardziej roztarłabym (odcisnęła gąbeczką) granicę między jednym a drugim kolorem, żeby przejście było łagodniejsze :) Ten brąz bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  7. piątek 13 :/ :/ u mnie też nieciekawie
    śliczne paznokcie!


    zapraszam na moje rozdanie/candy!! :D
    http://uszatkaa.blogspot.com/2013/09/candy_13.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny efekt *.*
    Zapraszam do mnie --> http://samplu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń